wtorek, 22 lipca 2014

Zimno nam nie straszne, bo mamy namiot

Ostatnimi czasy spędzenie zimą nocy w górach stało się nową atrakcją dla wielu miłośników górskich wędrówek. Wymaga ono jednak doświadczenia i odpowiedniej odzieży, sprzętu oraz przygotowania fizycznego.
Czasem trudno mi zrozumieć takich ludzi. Może to dla jakiegoś romantyzmu robią, może coś chcą sobie udowodnić – zastanawia się Jan Krzysztof, naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Twierdzi on także, że zimowe biwakowanie stało się modą - niestety, często niebezpieczną i nie odpowiedzialną.
Biwakowanie konieczne jest na wyprawach eksploracyjnych, podczas wielodniowej wędrówki, np. pod ścianę wspinaczkową. Najgorszą rzeczą jest biwak nieplanowany, bez odpowiedniego sprzętu, wyposażenia- dodaje naczelnik.
Sebastian Fijak,doświadczony wieloletni instruktor oraz szkoleniowiec przekonuje, że pierwszą podstawową zasadą jest zdrowy rozsądek. Zmęczenie, wyczerpanie dyskwalifikuje. To jest już zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Nawet najcieplejszy śpiwór i najwytrzymalszy namiot nie pomogą - wyjaśnia.
Podczas tego typu wypadów jedno co jest pewne to nie można oszczędzać na sprzęcie, ponieważ on ma być najlepszy i jak najmniej zawodny. Wiatr potrafi rzucać namiotem. Natomiast kuchenka musi być przystosowana do panujących mroźnych warunków, bo paliwo nie może zamarznąć w zbiorniku. Niezbędne są rakiety śnieżne lub narty skiturowe, które ułatwiają poruszanie się.
Zarówno latem, jak i zimą, ważną rzeczą jest też dobra orientacja w terenie.
Kuba Terakowski- alpinista który ma za sobą już ponad 40 noclegów na śniegu mówi -Nocowałem w szałasach, jamach śnieżnych, namiocie. Zawsze byłem odpowiednio wyposażony. Bardzo ważną sprawą jest dobra izolacja od dołu. Najlepiej mieć podwójną karimatę. Z doświadczenia wiem, że śpiwór puchowy pod ciężarem ciała robi się cieniutki i właściwie nie izoluje

Miejsce na rozbicie namiotu powinno być osłonięte od wiatru i suche - Ciepła nie daje śpiwór, ciepło pochodzi od człowieka. Dobry śpiwór nie pozwoli na utratę tego ciepła. - mówi podróżnik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz